Sąd Apelacyjny we Wrocławiu orzekł, że zapis na sąd polubowny nie wywołuje skutku wobec podwykonawcy umowy o roboty budowlane, jeśli ten nie wyraził uprzednio zgody na związanie się takim zapisem.
W rozpatrywanym stanie faktycznym, umowa inwestora z generalnym wykonawcą zawierała klauzulę arbitrażową. Podwykonawca wystąpił do sądu powszechnego z powództwem przeciwko inwestorowi o zapłatę wynagrodzenia na podstawie przepisu art. 647 (1) § 5 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z normą z tego artykułu, inwestor i generalny wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę. Inwestor bronił się przed powództwem podwykonawcy, podnosząc zarzut zapisu na sąd polubowny zawarty w umowie z generalnym wykonawcą. Twierdził przy tym, że jako dłużnik solidarny i na mocy normy z art. 375 § 1 Kodeksu cywilnego, może się bronić zarzutami, które przysługują mu osobiście względem wierzyciela, jak również tymi, które ze względu na sposób powstania lub treść zobowiązania są wspólne wszystkim dłużnikom. Sąd I instancji odrzucił pozew wskazując, że przed wdaniem się w spór pozwany skutecznie podniósł zarzut zapisu na sąd polubowny. Sąd Apelacyjny nie podzielił argumentacji Sądu Okręgowego. Stwierdził, że norma z art. 375 § 1 KC odnosi się wyłącznie do zarzutów materialnoprawnych. Zarzut zapisu na sąd arbitrażowy ma charakter procesowy, a ten nie może być skutecznie podniesiony przez inwestora odpowiadającego na podstawie normy z art. 647 (1) § 5 k.c. jeśli podwykonawca nie wyraził zgody na zawarcie umowy o poddanie sporu pod sąd polubowny lub do takiej umowy nie przystąpili. Orzeczenie: Postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w sprawie o sygn. akt I ACz 918/13 z dnia 29 maja 2013 r. Michał Hubicki Comments are closed.
|
Michał Hubicki
Archiwum
June 2017
|