© 2012-2020 Michał Hubicki. All rights reserved.
ArbitrationHQ
  • HOME
  • POLSKI
  • ENGLISH
  • ESPAÑOL
  • AUTHOR
  • Contact
  • HOME
  • POLSKI
  • ENGLISH
  • ESPAÑOL
  • AUTHOR
  • Contact

Arbitraż w kontraktach FIDIC: pominięcie komisji rozjemczej nie przesądza o wadliwości wyroku sądu polubownego

2/27/2014

 
Sąd Apelacyjny w Gdańsku w jednym ze swych ostatnich orzeczeń odniósł się do problematyki wielostopniowej struktury rozstrzygania sporów przewidzianej Warunkami Kontraktowymi dla Robót Inżynieryjno-Budowlanych Międzynarodowej Federacji Inżynierów Konsultantów (tzw. warunków kontraktowych FIDIC).

W rozpatrywanym stanie faktycznym, pomiędzy inwestorem a wykonawcą robót budowlanych wynikł spór o zapłatę za roboty dodatkowe. Umowa pomiędzy stronami została skonstruowana przy wykorzystaniu warunków kontraktowych FIDIC i zawierała wielostopniową klauzulę rozstrzygania sporów (więcej o strukturze rozstrzygania sporów w kontraktach FIDIC TUTAJ). W ramach tej klauzuli, spory pomiędzy stronami miały być ostatecznie rozstrzygane przez arbitraż, jednak przed skierowaniem sprawy przed sąd polubowny, strony wspólnie powinny były powołać jednoosobową komisję rozjemczą. W przypadku, gdyby nie były w stanie zgodnie powołać członka takiej komisji, powołania miał dokonać prezes instytucji wskazanej w kontrakcie.

W związku z wynikłym sporem o roboty dodatkowe, wykonawca zaproponował powołanie członka komisji rozjemczej. Inwestor nie zaakceptował tej propozycji, nie wysuwając jednocześnie żadnego kandydata ze swojej strony. Jednocześnie podkreślił, że jest zainteresowany polubownym rozstrzygnięciem sporu. W takim stanie rzeczy, wykonawca wniósł pozew przed sądem polubownym, gdzie uzyskał korzystny dla siebie wyrok zasądzający na kwotę ponad 1 mln euro.

Inwestor zaskarżył wyrok sądu polubownego, jako podstawę skargi wskazując wykroczenie przez sąd polubowny poza zakres klauzuli rozstrzygania sporów. Uzasadniać tak sformułowaną podstawę skargi miało nie wyczerpanie przez strony trybu postępowania przed komisją rozjemczą.

Sąd pierwszej instancji uchylił wyrok sądu polubownego, podzielając twierdzenia wykonawcy, że orzeczenie było obarczone wadą ze względu na brak poddania sporu komisji. W ocenie sądu, wykonawca, widząc brak zainteresowania inwestora wyznaczeniem arbitra, powinien był zwrócić się do instytucji wskazanej w kontrakcie z prośbą o jego wskazanie. Jednocześnie powołanie komisji rozjemczej sąd uznał za obligatoryjny element mechanizmu rozstrzygania sporu, bez którego arbitraż nie może się skutecznie toczyć.

Wykonawca wniósł apelację od wyroku sądu pierwszej instancji. Apelacja okazała się skuteczna. Sąd drugiej instancji wskazał, że fakt, że inwestor nie był zainteresowany rozstrzygnięciem sporu nie może powodować negatywnych następstw dla wykonawcy. Niezależnie od tego sąd apelacyjny podniósł, że wyrok sądu polubownego mieścił się w ramach zapisu na sąd polubowny sporządzonego przez strony.


Orzeczenie:
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 28 listopada 2013r. w sprawie o sygn. akt I ACa 550/13


Michał Hubicki

Comments are closed.
    Obraz
    Michał Hubicki

    Archiwum

    June 2017
    November 2016
    December 2015
    November 2015
    July 2015
    June 2015
    May 2015
    April 2015
    March 2015
    January 2015
    December 2014
    October 2014
    September 2014
    August 2014
    July 2014
    June 2014
    May 2014
    March 2014
    February 2014
    January 2014
    September 2013
    December 2012
    November 2012
    October 2012

Powered by Create your own unique website with customizable templates.